Prezydent Chin Xi Jinping przyjechał do Polski. Ważna wizyta, czy nieważna? Dobrze jest sprawdzić, co piszą inni. Czasem przez tydzień toczy się dyskusja, jak jedno zdanie Beaty Szydło interpretuje prasa światowa od Moskwy po Pago Pago, wieczorem nagrywam pięć dzienników telewizyjnych i nie ma ani jednej wzmianki. Zobaczmy więc, jak informują nasi nowi strategiczni partnerzy.
W telewizji kilka kanałów za Polonią mam chińską CCTV4. Informacja o wizycie w Polsce zajęła 15 minut z 20. Oczywiście była to informacja o Xi Jinpingu, więc już to nadawało jej ważność, ale jednak.
Poszukałem informacji na YouTube. Zacznijmy od informacji po angielsku. Tu dłuższy klip, nieco formalny - hymny, uściski dłoni, kompania honorowa i takie tam:
Tu o potencjale ekonomicznym Polski. Wzrost GDP: 1.4% (2013), 3.4% (2014) 3.6% (2015) i prognoza IMF (MFW) na 2016 - 4.0%.
Dla sinofilów analogiczna informacja w oryginale:
A tu prezentacja Polski:
Dla ambitniejszych sinofilów podaję link do artykułu w Renmin Ribao: 习近平同波兰总统杜达举行会谈.
Gdyby ktoś chciał poszukać na własną rękę, podaję słowa kluczowe:
Xi Jinping - 习近平
Polska (Bolan) - 波兰
Andrzej Duda - 安杰伊 杜达
Nowy Jedwabny Szlak (Jeden pas, jedna droga) - 一带一路
Jedwabny Szlak - 丝绸之路
Dobre i aktualne komentarze na temat Chin można znaleźć wrzucając w wyszukiwarkę nazwisko "Radosław Pyffel".
Czy trzeba Chiny kochać? Są krajem ciekawym, ludzie są pracowici i obecnie wierzą, że razem mają gigantyczny potencjał i razem mogą być Number One na świecie. Polscy sinosceptycy widzą tylko chińskie badziewie i zupki powodujące ból brzucha. Ale jakoś tak jest, że program MBA (Master of Business Administration) na Uniwersytecie Berneńskim oprócz regularnej współpracy z U. of Rochester (NY) wysyła ludzi na tydzień do Szanghaju, by im otworzyć oczy - see the future, go East, young man!
Jako przykład polecam informacje o chińskich szybkich kolejach i szanghajskim metrze - 14 linii, 364 stacji, a każda jak solidny dworzec kolejowy. To stan na dziś, w 2011 było 11 linii.
